6 kwi 2015
Po wizycie w Le Victoria Brasserie Moderne i degustacji wiosennego menu, zauroczona pięknymi kolorowymi daniami, postanowiłam w domu przygotować nieco bardziej wykwintną potrawę. Połączyłam smażony karmazyn z krewetkami, puree z kalafiora, szpinak z serem kozim, frytki z buraka i marchewki.
Całość posypana pudrem z buraka. Danie wyszło obłędne w smaku. Z wyglądu też jestem dumna. Spójrzcie jak łatwo się je przyrządza. Można zrobić wykwintne i piękne danie samemu w domu.
Ja kupiłam mrożone filety z karmazyna. Jeśli też takie masz, oczywiście należy je rozmrozić i osuszyć. Następnie podziel na mniejsze kawałki.
Jednego buraka obierz i pokrój w cienkie plasterki. Wysusz w piekarniku bądź w suszarce do grzybów i zmiel na proszek.
Drugiego buraka także obierz razem z marchwią i pokrój w paski. Połóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Skrop oliwą z oliwek, posól i posyp świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Wstaw do piekarnika nagrzanego na 200 stopni i piecz, aż warzywa będą miękkie i lekko przyrumienione.
Ząbek czosnku włóż na 5 minut do piekarnika z warzywami.
Różyczki kalafiora podsmaż w garnku na maśle klarowanym, aż lekko zbrązowieje. Zalej mlekiem tak, aby wszystkie były przykryte. Gotuj do miękkości. Odcedź. Dodaj czosnek bez łupinki. Zmiksuj na puree. Dopraw solą i pieprzem.
W rondelku rozgrzej masło klarowane. Dodaj szpinak, po chwili kawałki sera pleśniowego. Duś razem, aż szpinak „zwiędnie” i ser się rozpuści.
Krewetki i kawałki fileta z karmazyna smaż na maśle klarowanym, po około 3 minuty z każdej strony. Karmazyna zacznij smażyć od strony skóry na dole.
Na talerzu połóż porcje puree z kalafiora, obok porcje szpinaku. Na szpinak rybę i krewetki. Poukładaj także frytki z marchewki i z buraka. Całość posyp pudrem z buraka.
Jak dawno nie było tutaj nowego przepisu! Nie wiem nawet jak mam się sensownie wytłumaczyć. Szczerze przyznam, że ogrom pracy i obowiązki domowe sprawiły, że mam mocne zaległości w przepisach. Mam jednak nadzieję, że ten na sernik z białą czekoladą i brzoskwiniami zrekompensuje długą przerwę i mogę liczyć na to, że jeszcze będziecie do mnie […]
Dawno nie było tutaj przepisu na żadną rybę, zatem tym razem zapraszam na śledzie. Zależało mi, aby danie było pyszne i kolorowe i już samym wyglądem zachęcało do zjedzenia. W ramach mojego uczestnictwa w projekcie Naturalnie Bałtyckie przygotowałam śledzie smażone w boczku na pieczonych ziemniakach w towarzystwie papryczek pimientos de padron i sosu z kolendry. […]