Kiełbaski chorizo z makaronem
Trochę już ochłonęłam po weekendzie pełnym wrażeń. Muszę jednak przyznać, że im większą kulinarną wiedzę zdobywam tym większe czuję zapotrzebowanie i niedosyt..
Z jednej strony myślę sobie, że już tyle wiem, ale z drugiej uświadamiam sobie, że wiem tak niewiele… tyle nauki przede mną. I nie myślcie sobie, że jakoś mnie to przytłacza, wręcz przeciwnie, chciałabym mieć możliwości i mnóstwo czasu aby rozwijać się i udoskonalać w sztuce gotowania. Wierzę, że moje samozaparcie będzie na tyle silne, że stanie się tak kiedyś, że będę doskonałym kucharzem. TO jest właśnie moje największe marzenie (zawodowe rzecz jasna).
Zastanawiałam się czy w ogóle dzielić się z Wami daniem, które dzisiaj przygotowałam. Przyrządziłam je z różności, które miałam akurat w lodówce. Nie wiem jaka to kuchnia – trochę hiszpańska, włoska, grecka, z orientalnymi przyprawami, taki misz -masz, a wyszedł bardzo dobry. Dlatego jest jednak tutaj. Zapraszam na mini kiełbaski chorizo z makaronem, szpinakiem, cieciorką i różnymi pysznościami.