Przepis na podstawowy hummus już Wam kiedyś przedstawiałam, jest tutaj. W porze jesiennej, w sezonie na dynię postanowiłam zmodyfikować ten przepis o puree z dyni. Do ciecierzycy, pasty tahini, czosnku i innych składników dodałam zmiksowany, upieczony uprzednio miąższ z dyni. Jeśli hummus z dynią to dodałam do niego prażone pestki dyni. Mnóstwo świeżej kolendry, odpowiednie doprawienie i jest bosko! Tak sobie myślę, że hummus mogłabym jeść codziennie. To są zdecydowanie moje smaki. No i bardzo miło, że to bardzo zdrowa pasta.
Hummus z dynią, pestkami dyni i kolendrą
Przyrządzenie:
Wieczorem przepłucz ciecierzycę. Zalej ją wrzącą wodą i odstaw na dwie godziny. Po tym czasie zmień wodę i zostaw ciecierzycę na noc, na około 9 godzin. Rano ponownie zmień wodę. Ugotuj cieciorkę do miękkości – około 1 godzinę. Pod koniec posól wodę. Odcedź i przełóż ciecierzycę do naczynia, w którym będziesz blendować hummus.
Piekarnik nastaw na 200 stopni. Dynię pokrój na mniejsze kawałki, usuwając pestki. Połóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Skrop oliwą z oliwek. Posyp solą oraz pieprzem. Wstaw do piekarnika i piecz kawałki dyni, aż miąższ będzie miękki. Odstaw do ostygnięcia.
Czosnek obierz, pokrój na mniejsze kawałki i dodaj do cieciorki. Dodaj także pastę tahini oraz wlej około 50 ml oliwy z oliwek. Dodaj około pół łyżeczki kuminu oraz pół łyżeczki słodkiej papryki wędzonej. Ostygniętą dynię obierz ze skórki i przełóż także do miski. Wlej także sok z cytryny. Blenderem zmiksuj hummus na gładką pastę. Jeśli będzie zbyt gęsta to dolej trochę ciepłej wody. Sprawdź smak i ewentualnie dodaj któregoś ze składników.
Pestki dyni upraż na suchej patelni.
Hummus przełóż do szerokiej miski/talerza. Rozsmaruj równo. Posyp uprażonymi pestkami dyni, dużo ilością lekko posiekanej świeżej kolendry, kuminem, słodką papryką wędzoną oraz skrop oliwą z oliwek. Podawaj z ulubionych chlebkiem, nachosami bądź chlebkami naan.