17 sty 2017
Z alkoholi najbardziej lubię pić wino, wódkę czystą, nalewki domowej roboty i kwaśne mocne drinki. Dlatego też moja cytrynówka jest kwaśna i ma super moc. Robi się ją banalnie prosto i błyskawicznie. Najlepiej smakuje, gdy damy jej trochę czasu, aby się przegryzła. Jeśli jednak nie masz czasu lub cierpliwości to po 24 godzinach także jest pyszniutka.
Sprawdziłam to całkiem niedawno, gdy przygotowałam ją dzień przed Blogowigilią. Nie było osoby, która by narzekała, a wręcz przeciwnie – wszystkim bardzo smakowała. Błąd był jedynie taki, że przyniosłam tylko jedną butelkę, która rozeszła się w mig. Za rok biorę ze sobą co najmniej trzy sztuki.
Teraz czas karnawału, dlatego to idealny moment, aby sprawić sobie lub komuś taki wysokoprocentowy prezent. Zresztą, na dobrą nalewkę jest zawsze dobry czas!
Cytrynówka domowa
Umyj i sparz butelkę, w której będziesz przygotowywać nalewkę.
Umyj i sparz także cytryny. Z czterech zetrzyj skórkę. Ze wszystkich wyciśnij sok.
Wymieszaj razem spirytus z przegotowaną letnią wodą. Wlej sok z cytryn, dodaj cukier oraz skórkę z cytryny. Zakręć butelkę i wstrząśnij kilka razy. Odstaw na 48 godzin.
Po tym czasie przecedź nalewkę przez drobne sitko do czystej sparzonej butelki. Szczelnie zamknij. Domowa nalewka nadaje się już do picia, choć z każdym Twoim dniem cierpliwości będzie łagodniała i stawała się jeszcze smaczniejsza.
Cytrynówka domowej roboty
Cytrynówka domowej roboty
Nalewka cytrynowa domowej roboty
Dawno nie było tutaj przepisu na żadną rybę, zatem tym razem zapraszam na śledzie. Zależało mi, aby danie było pyszne i kolorowe i już samym wyglądem zachęcało do zjedzenia. W ramach mojego uczestnictwa w projekcie Naturalnie Bałtyckie przygotowałam śledzie smażone w boczku na pieczonych ziemniakach w towarzystwie papryczek pimientos de padron i sosu z kolendry. […]
Z wielką radością zapraszam na kolejny przepis z rybą bałtycką. Tym razem jest to gładzica pieczona z salsą paprykową, którą podałam z ziemniakami hasselback. Bardzo szybkie, zdrowe i pyszne danie! Przepis przygotowałam w ramach mojego uczestnictwa w projekcie Naturalnie Bałtyckie. Muszę przyznać, że jest to dla mnie niezwykle edukacyjny program. Zdecydowanie łatwiej np. widzę różnice […]