Tak się przyjęło, że na Święta Bożego Narodzenia jemy karpia. Jest to bardzo dobra ryba, lecz niestety kłopotliwa w jedzeniu ze względu na dużą ilość ości. W związku z tym postanowiłam przygotować kotlety z karpia, w których żadnych ości nie czujemy. To absolutny hit! Kotlety są pożywne i zdrowe, bo oprócz ryby są przygotowane z kaszy jaglanej, jajka i ziół, bez dodatku mąki.
Kotlety proponuję podać z dipem z suszonych śliwek. Jego przygotowanie jest banalnie proste. Potrzebne są tylko śliwki, woda i śmietana. Dodawanie jakichkolwiek przypraw jest zbędne, ponieważ smak zmiksowanych suszonych śliwek jest wyjątkowo dobry i świetnie komponuje się z kotletami z karpia.
Kotlety z karpia z dipem ze śliwek
Przyrządzenie:
Kaszę jaglaną przepłucz zimną wodą i ugotuj na sypko w osolonym wrzątku. Odcedź i odstaw do ostygnięcia.
Filety z karpia zmiel dwa razy w maszynce do mięsa.
Czosnek obierz i posiekaj drobno.
W misce połącz zmielone mięso karpia, kaszę jaglaną, jajko, czosnek, natkę pietruszki, kolendrę i skórkę startą z cytryny. Dopraw solą i pieprzem.
Do garnuszka włóż suszone śliwki i zalej wodą tak, aby je tylko przykryć. Doprowadź do wrzenia i gotuj śliwki na średnim ogniu przez około 15 minut. Śliwki zmiękną i prawie całkowicie wyparuje woda. Zmiksuj dip śliwkowy blenderem, aż będzie gładki i delikatny. Dodaj śmietanę i dokładnie wymieszaj.
Podczas gotowania śliwek usmaż kotlety. Na patelni rozgrzej olej rzepakowy. Rękami formuj podłużne niezbyt grube kotlety (możesz lekko zmoczyć ręce, żeby masa się nie przyklejała) i smaż z dwóch stron, aż się zarumienią. Odkładaj na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odsączyć z tłuszczu.
Kotlety z karpia podawaj gorące z dipem śliwkowym (jeśli za bardzo wystygł możesz go lekko podgrzać).