Cannelloni faszerowane szpinakiem, rukolą, szynką serrano i serkiem ricotta
Chyba tak już pozostanie, że w tym roku październik będzie na moim blogu miesiącem makaronu. Tym razem to moja propozycja na wykorzystanie rurek makaronowych – cannelloni. Przepis ten zgłaszam do konkursu dla blogerów „Makaronowe inspiracje Lubelli”, który został zorganizowany z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Makaronu (25 października).
Zależało mi, aby stworzyć danie niebanalne i myślę, że mi się to udało. Jest pyszne, uważam, że poniższe zdjęcie idealnie odzwierciedla również jego smak.
Zapraszam.
Cannelloni faszerowane szpinakiem, rukolą, szynką serrano i serkiem ricotta
Przyrządzenie:
Przygotuj sos. Na rozgrzanej oliwie podsmaż krótko cebulę, dodaj czosnek i selera. Smaż razem chwilę. Dodaj pomidory, bazylię, peiptruszkę oraz oregano. Dopraw solą i pieprzem. Gotuj na wolnym ogniu około 15 minut. Zmiksuj. Dolej wino, gotuj jeszcze 5 minut. Dodaj śmietanę, zamieszaj i ewentualnie dopraw do smaku.
Przygotuj farsz. Na rozgrzanej oliwie zeszklij cebulę, dodaj czosnek, szafran, szpinak oraz rukolę. Smaż razem aż szpinak i rukola zmniejszą swoją objętość. Odciśnij wodę, jeśli została. Na drugiej patelni usmaż krótko, bez tłuszczu, szynkę serrano. Tak, aby tylko rozpuścił się z niej tłuszcz.
Do szpinaku i rukoli dodaj ricottę oraz startą gałkę muszkatołową. Zamieszaj dokładnie widelcem. Dodaj jajka i szynkę, dopraw solą i pieprzem i raz jeszcze dokładnie zamieszaj farsz.
Na dno naczynia do zapiekania (ja użyłam dwóch na taką ilość składników) polej warstwę sosu. Nadziewaj niegotowane rurki cannelloni farszem i układaj w naczyniu. Zapiekankę polej sosem pomidorowym bardzo dokładnie, rurki muszą być dobrze przykryte.
Piecz makaron w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez 20 minut. Po tym czasie posyp zapiekankę startym parmezanem i piecz jeszcze 15 – 20 minut, aż ser się ładnie przypiecze.
Podawaj gorące.
Smacznego!