Marzeniem moim, może trochę bardziej realnym w najbliższym czasie niż otwarcie własnej restauracji – była zawsze i jest podróż na Barbados! Wspaniale było by bujać się w hamaku na plaży z drinkiem w ręku, przy wesołych i optymistycznych dźwiękach muzyki reggae…
Wiem, że kiedyś ta przygoda się spełni i razem z moją rodziną i przyjaciółmi przeżyjemy wakacje życia.
Na razie jednak pozostaje mi bujać w obłokach… a chcąc przybliżyć sobie choć trochę klimat Wysp Karaibskich postanowiłam zrobić zupę, która – jak sobie wyobrażam, mogłaby być podawana w jednej z tamtejszych restauracji przy plaży.
Jest to zupa ostra, ja takie bardzo lubię. Wystarczy, jeśli chcesz, że zmniejszysz ilość kurkumy, pieprzu kajeńskiego oraz tabasco, a będzie zdecydowanie łagodniejsza.
Ostra zupa z krewetkami, chorizo i kurczakiem
Przyrządzenie:
Z włoszczyzny ugotuj wywar warzywny (potrzeba trochę ponad 1 litr wywaru).
Kurczaka pokrój w kostkę i zamarynuj w soli, pieprzu i kurkumie. Krewetki po rozmrożeniu polej sokiem z limonki, posól oraz posyp świeżo zmielonym pieprzem. Kiełbasę chorizo, seler naciowy, pieczarki, paprykę oraz cebulę pokrój w kostkę. Czosnek obierz i zgnieć. Natkę pietruszki poszatkuj.
Chorizo usmażyć na suchej patelni i gdy już będzie chrupiące zdejmij na ręcznik papierowy. Do powstałego tłuszczu dolej trochę oliwy z oliwek. Gdy tłuszcz będzie dobrze rozgrzany wrzuć cebulę, selera naciowego, paprykę, pieczarki oraz czosnek.
Smaż razem przez około 5 minut. Przerzuć wszystko do sporego garnka. Dopraw solą, pieprzem, tymiankiem, pieprzem kajeńskim, liśćmi laurowymi, pietruszką. Dodaj pomidory z puszki oraz wywar warzywny.
Zagotuj i zmniejsz ogień. Przykryj częściowo garnek i gotuj około 30 minut czasem mieszając.
Po tym czasie dosyp ryż i kurczaka. Gotuj razem około 15-20 minut tak, żeby ryż i kurczak były ugotowane.
Dodaj krewetki oraz podsmażoną kiełbasę. Polej tabasco i dopraw do smaku wedle swoich upodobań:) Gotuj razem około 2 minut.