Mili moi, dziaj zrobiłam nieco „poważniejsze” danie. I tak jak większość przepisów, które Wam przedstawiam, również faszerowane polędwiczki wieprzowe są bardzo łatwe w wykonaniu. Przyznam, że nie jest to przepis w 100% wymyślony przeze mnie, pomysł zaczerpnęłam z pewnej książki kucharskiej.
Dużo można znaleźć przepisów na polędwiczki wieprzowe faszerowane śliwkami suszonymi, uważam jednak, że ten jest bardzo oryginalny, a połączenie składników bardzo dobrze dobrane. Może się wydawać, że niektóre składniki (np. imbir kandyzowany) trudno znaleźć w naszych sklepach, ja bez problemu znalazłam wszystko w jednym markecie.
Faszerowane polędwiczki wieprzowe zawinięte w boczek
Przygotowanie:
Mięso można sobie przygotować nawet dzień wcześniej (ja tak zrobiłam):
Polędwiczki natnij cienkim nożem wzdłuż i rozłóż.
Zetrzyj skórkę z pomarańczy do miseczki. Pomarańczę obierz, pokrój na małe kawałki i połóż na jednej polędwiczce. Śliwki oraz imbir również pokrój i ułóż na pomarańczy. Posyp startą skórką.
Posól oraz posyp świeżo zmielonym pieprzem. Przykryj drugą polędwiczką, owiń wędzonym boczkiem oraz zwiąż wszystko nitką.
Tak przygotowane mięso schowaj do lodówki na co najmniej 2 – 3 godziny. Moje było ponad 12 godzin.
Nastaw piekarnik na 200C.
Ziemniaki, marchew oraz pora pokrój w cienkie plastry. Ułóż w brytfance. Dopraw solą i pieprzem. Na to połóż grubsze kawałki jabłek.
Na jabłka połóż mięso i polej wszystko cydrem.
Tak przygotowaną brytfankę wstaw do nagrzanego piekarnika na ok. 1 godzinę. Po tym czasie sprawdź miękkość warzyw. Ja po sprawdzeniu wstawiłam danie jeszcze na 20 minut.
Mięso oraz warzywa wyłóż do naczynia, przykryj folią aluminiową i odstaw w ciepłe miejsce.
Sos przelej do mniejszego rondelka i gotuj do zredukowania jego objętości prawie o połowę. Dodaj do niego natkę pietruszki oraz dopraw solą i pieprzem.
Mięso pokrój w plastry, polej sosem i podawaj razem z warzywami.
