Zielone naleśniki na słono to zdecydowany hit ostatnich dni. Kto nie lubi ciągnącego się sera? Uważam, że tylko osoby, z którymi jest coś nie tak 😉 Zróbcie sobie na śniadanie, obiad czy kolację. Smakują o każdej porze dnia (i nocy), zawsze bardzo. Naleśniki wyszły idealnie oczywiście ze względu na mój przepis 😉 Nie da się[...]
Dzisiejszy przepis na rybę będzie szybki w przygotowaniu i wyjątkowy w smaku. Po pierwsze dlatego, że będzie to ryba wyjątkowa, a mianowicie turbot. Jest to zdecydowanie jedna z moich ulubionych ryb bałtyckich. Po drugie, podałam ją z bobem, który mogłabym jeść w nieskończoność. A po trzecie to do tych pyszności dołączyły jeszcze młode ziemniaki i[...]
Pozostaję w temacie klimatów i smaków wakacyjnych. Tym razem Włochy i moja wersja toskańskiej słynnej sałatki. Panzanella, bo o niej mowa, to sałatka przeważnie składająca się z pysznych słodkich dojrzałych pomidorów, czerwonej cebuli, czerstwego chleba, oliwy z oliwek i octu balsamicznego. Jak to we włoskich daniach – nie chodzi o ilość, ale o jakość składników.[...]
W upalne dni chyba każdy woli jeść dania lekkie. Ja na pewno tak. Nie lubię też wtedy stać długo przy gorącej patelni czy piekarniku. Dlatego też mój nowy przepis na rybę jest łatwy i szybki w przygotowaniu, a do tego nie należy do potraw ciężkich. Smakiem przypomina mi wakacje. Chyba tak już mam, że w[...]
Jak wspaniale, że możemy już jeść kolacje na tarasie! Piękna pogoda rozbudza wyobraźnię i kolejny mój przepis z Naturalnie Bałtyckie jest w stylu śródziemnomorskich wakacji. Przygotowałam makaron ze szprotkami bałtyckimi, pomidorami, kaparami i dużą ilością posiekanej natki pietruszki. Jeśli nie uda Ci się kupić świeżych szprotek, śmiało możesz użyć podwędzanych w oleju, z puszki. Również[...]
O koncepcie Złoto Hiszpanii pisałam Wam już wcześniej. To firma i miejsca, które przenoszą nas w cudowny hiszpański pyszny świat. Dzisiaj opowiem Wam trochę więcej o
Konkurs kulinarny? Zastanawiałam się, czy ten post powinien w ogóle powstać… Czy warto pisać o czymś, co nie było dla mnie przyjemne, a przy tym
Lawendowa zupa krem z dyni W ostatnim moim poście – o risotto truflowym z dynią, pisałam Wam, że nabyłam wielką dynię. Nie zdawałam sobie nawet