Kilka dni temu razem z przyjaciółką wybrałyśmy się do Eva Park Life & Spa w Konstancinie – Jeziorna. Szukałyśmy miejsca, w którym będziemy mogły się zrelaksować i odpocząć. Jak się zapewne domyślacie, zależało nam także na dobrej kuchni. W kompleksie znajduje się Restauracja Przedwiośnie, w której podczas kolacji degustacyjnej miałyśmy spróbować dań szefa kuchni Jakuba Botty.
Do Eva Park wyjechałyśmy z Warszawy, a dotarłyśmy tam w 25 minut! To ogromny plus, bo w błyskawicznym czasie znajdujesz się w cudownym miejscu. Hotel zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie Tężni Solankowej w samym sercu Parku Zdrojowego. Jest spokojnie i pięknie, czułyśmy się jakbyśmy znalazły się daleko od dużego zatłoczonego miasta.
Centrum Spa & Wellness
Zostawiłyśmy walizki w pokoju i od razu poszłyśmy do Centrum Spa & Wellness. Tam przywitały nas przemiłe Panie i zaproponowały odpowiednie dla nas zabiegi. Dostałyśmy zimne Prosecco i wprost doskonałe krewetki. Przygotowane w punkt, podane z granatem, orzechami, kaparami i emulsją kolendrową. Bardzo oryginalne i fantastyczne połączenie smaków. Po takiej przekąsce byłyśmy jeszcze bardziej ciekawe wieczornej kolacji.
W Spa spędziłyśmy prawie 5 godzin. Tyle totalnego relaksu i rozleniwienia dawno nie miałam. Raz na jakiś czas potrzeba się zresetować, odpocząć i pomyśleć o sobie. Polecam Wam Panią Anię, która profesjonalnie zaopiekowała się nami w tym czasie. Miałyśmy zabiegi na twarz, ciało i ręce. Wyszłyśmy jak nowo narodzone.
W kompleksie znajduje się także basen solankowy, jacuzzi i sauny. Tym razem jednak były zamknięte z powodu konserwacji. Następnym razem na pewno skorzystam.
Restauracja Przedwiośnie
Jak pisałam wyżej, szefem kuchni w Restauracji Przedwiośnie jest Jakub Botta. Pracował w kilku naprawdę dobrych restauracjach, m.in. w takich, jak warszawska Belvedere, Smaki Warszawy, czy posiadająca 3 gwiazdki Michelin Osteria Francescana w Modenie. Takie informacje sprawiły, że z wielką ciekawością wybierałyśmy się na kolację degustacyjną serwowaną przez Jakuba.
Sushi
Na początek szef zaproponował swoją wersję sushi. Ryż, sepia, wasabi mayo, imbir marynowany w occie z wiśnią, sezamowa philadelphia, herbata matcha. Zaczęło się mocno. Pysznie. Bezbłędnie.
Śledź
Następnie wjechał śledź atlantycki marynowany w zalewie buraczanej, szalotka w gastrique, kruszonka z siemienia lnianego, wiejska śmietana, crunch z żytniego chleba, olej z kopru. Myślę, że jak przeczytaliście skład tej przystawki to nie macie wątpliwości jak smakowała. Doskonały śledź! Bez dwóch zdań.
Sałata
Żółtko mrożone, parmezan, panchetta, mikro słonecznik, anchois. Jak zapewne widzicie po składzie tego dania to wariacja sałtki Cezar. Bardzo udana.
Serce
Pate z kaczki, foie gras, trufla, jus cielęcy, coca cola, jeżyna, orzech laskowy w słonym karmelu, puder z malin. Wszystko do tej pory smakowało bezbłędnie, ale ta potrawa zrobiła na mnie największe wrażenie. Delikatne foie gras z tak obłędnymi dodatkami, że najchętniej wylizałabym talerz. Totalne niebo w gębie!
Palona wołowina
Musztarda dijon, rukola, oliwa, ocet cabernet, palone masło, ziemniak. Kolejny hit. Świetny pomysł na podanie carpaccio wołowego. Chrust z ziemniaka idealnie wieńczy danie. Mogłabym to jeść codziennie.
Skrei
Sepia, trufla, bisque z homara, przegrzebek, krwista pomarańcza z wanilią, puree ziemniaczano jogurtowe, skóra z łososia. Pewnie wiecie, że to danie to skład wszystkich moich ukochanych składników? Pięknie razem złożone smakowały bosko. Przegrzebek i ryba przygotowane w punkt. Bardzo oryginalnym dodatkiem była pomarańcz, która dodała potrawie świeżości, fajnie ją podkręciła.
Żeberko
Sezamki, rzepa marynowana w soku z rokitnika, fondant z batata, kolendra. Przyznaję, że żeberko jedynie sprobowałam, ale tylko ze względu na to, że byłam już mocno przejedzona. Mogę Was zapewnić, że nie odbiegało smakiem od innych dań. Zresztą, widzicie to chyba na zdjęciu. Idealna struktura mięsa i świetne dodatki.
Antrykot Cryo fried
Warzywa korzenne, marynowane grzybki shimeji, jus cielęcy z prażoną szalotką, ziemniak. Mięso zawdzięcza swoją miękkość i idealną strukturę w środku z chrupiącą skórką zewnętrzną poprzez technikę cryo fried. Gotuje się je sous vide, potem następuje krótkotrwałe zamrożenie w ciekłym azocie, aby nie dopuścić do przypalenia, a następnie smaży się na gorącym oleju. Wołowina doskonała. Przyczepię się lekko do marynowanych grzybków. Moim zdaniem zbędne, zbyt intensywne. Ale to bardzo drobny minus.
Deser
Ziemia czekoladowo cynamonowa, wiśniowa czekolada, galaretka z coli, sos waniliowy, płatki czekolady, lody herbatnikowo jałowcowe, kruszonka kukurydziana. Deser był wprost mistrzowski. Szef Jakub Botta namalował go dla nas na naszych oczach! To było widowiskowe przeżycie. Pięknie się prezentuje, ale smakuje chyba jeszcze lepiej. Musicie tego spróbować.
Podczas kolacji Łukasz Pytko z Endorwina zaserwował nam wina dobrane do potraw. Na stole zagościła także wódka Finlandia 😉
Jak zapewne bez trudu zauważyliście, pobyt w Eva Park był wyjątkowy i zdecydowanie pyszny. To idealne miejsce do wypoczynku i jak to dobrze, że jest tak blisko Warszawy. Centrum Spa & Wellness na najwyższym poziome, a dania szefa kuchni Jakuba Botty zapewnią Wam niesamowite doznania smakowe. Ja będę wracała jak tylko będę mogła i Wam bardzo polecam to miejsce.
Konstancińskie Centrum Hydroterapii
EVA Park Life & Spa
05-510 Konstancin-Jeziorna, Ul. Sienkiewicza 2 (wjazd od ul. Źródlanej)
RECEPCJA:
tel.: 22 484 28 88, kom.: 667 771 148, e-mail: rezerwacje@evapark.pl
RECEPCJA SPA:
tel.: 22 484 28 88 wewnętrzny 333, e-mail: spa1@uzdrowisko-konstancin.pl