Jak dawno nie było tutaj nowego przepisu! Nie wiem nawet jak mam się sensownie wytłumaczyć. Szczerze przyznam, że ogrom pracy i obowiązki domowe sprawiły, że mam mocne zaległości w przepisach. Mam jednak nadzieję, że ten na sernik z białą czekoladą i brzoskwiniami zrekompensuje długą przerwę i mogę liczyć na to, że jeszcze będziecie do mnie wracać.
Jak część z Was może wie, nie jestem wielką fanką słodkości, ciast i deserów. Dlatego pomysł na ten sernik wypłynął od moich córek. Poprosiły mnie, abyśmy wspólnie go przygotowały i upiekły. Lubię jak chętnie przyrządzają coś w kuchni (uczą się też sprzątać po sobie), dlatego z przyjemnością powstał ten przepis. Nie mam zdolności cukierniczych ani do pieczenia ciast, zatem zapewniam Was, że jeśli mi się udało przygotować taki przepis na sernik to znaczy, że jest prosty w wykonaniu.
Aby ułatwić sobie przygotowanie sernika i przyspieszyć jego proces, wybrałam twaróg sernikowy. Wiem, że według starej, tradycyjnej metody powinno się użyć białego sera tłustego i zmielić go co najmniej 3 razy. Tym razem postawiłam na szybkość wykonania i się udało. Ważne, żeby twaróg był wysokiej jakości, bez niepotrzebnych dodatków, konserwantów czy cukru. Od dawna uwielbiam ser Wieluń Mój Ulubiony i tym razem też się sprawdził (to nie reklama).
Sernik z białą czekoladą i brzoskwiniami
Przyrządzenie:
Truskawki mrożone przesyp do dzbanka/naczynia, w którym mogą się trochę rozmrozić, a później będziesz w tym naczyniu je blendować z cukrem.
Do dużej miski przełóż twaróg sernikowy, mascarpone, wbij jajka i dodaj mąkę ziemniaczaną. Wszystko dokładnie, ale delikatnie wymieszaj. Ja robię to w mikserze stacjonarnym.
Białą czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Dodaj do niech kilka łyżek masy twarogowej i wymieszaj, aby ją wystudzić. Jak już nie będzie nieco schłodzona, dodaj całość do masy twarogowej i wszystko razem wymieszaj.
Herbatniki dokładnie pokrusz i wymieszaj z rozpuszczonym masłem. Możesz zrobić to w blenderze stacjonarnym lub blenderem ręcznym (tym jest nieco trudniej). Powinna powstać lekko klejąca się masa.
Naczynie do pieczenia wyłóż papierem do pieczenia. Dokładnie i równomiernie rozłóż spód z herbatników z masłem. Na spód poukładaj pokrojone kawałki brzoskwini z syropu. Na nie przełóż całą masę sernikową. Postukaj delikatnie foremką, aby masa równomiernie się w niej rozłożyła.
Wstaw sernik do piekarnika nagrzanego do 150 stopni z funkcją termoobieg, na środkową blaszkę. Ważne, żeby na dole w piekarniku postawić naczynie z około 500 ml wrzątku. Piecz sernik z białą czekoladą i brzoskwiniami przez około 1 godzinę. Pamiętaj, żeby w trakcie pieczenia i do samodzielnego wystudzenia się piekarnika, nie otwierać drzwiczek. Jeśli to zrobisz, sernik może niestety oklapnąć.
W czasie, gdy będziesz niecierpliwie oczekiwać na smak sernika (a będziesz, bo zapach w domu już jest nieziemski), przygotuj sos truskawkowy. Truskawki powinny być już gotowe do blendowania. Dodaj do nich zatem cukier puder – ile uważasz. Ja dodaję mało, bo nie lubię za słodkich deserów, ale zrób jak lubisz najbardziej. Pokrój także umyte brzoskwinie lub nektarynki, w plasterki.
Wystudzony sernik udekoruj owocami (zawsze mogą to być inne – maliny, truskawki, borówki), listkami mięty i posyp cukrem pudrem. Każdą porcję polej sosem truskawkowym. Pysznie smakuje z ulubioną kawą.