Odkryłam ostatnio bardzo fajny przepis. Vichyssoise czyli francuski chłodnik z pora. Nigdy wcześniej nie jadłam zimnej zupy z pora i przyznaję, że to bardzo fajny pomysł. Chłodnik jest delikatny i kremowy, idealny na upalne dni. Świetnie smakuje z małymi grzaneczkami i jajkiem na twardo.
Vichyssoise – francuski chłodnik z pora
Przyrządzenie:
Obierz ziemniaki i umyj zimną wodą. Pokrój na mniejsze kawałki i pozostaw w zimnej wodzie.
Cebulę obierz i pokrój w piórka.
Pory umyj i odetnij białe części. Zielone części pokrój w półplasterki.
W głębokiej patelni lub w garnku rozgrzej masło klarowane. Dodaj cebulę i smaż około 5 minut, aż zmięknie, ale nie zbrązowieje. Dodaj pory i smaż razem około 10 minut. W tym czasie podgrzej bulion drobiowy.
Do cebuli i porów dodaj ziemniaki. Wlej bulion drobiowy. Doprowadź całość do wrzenia, zmniejsz ogień, przykryj garnek i gotuj zupę przez około 20 minut, aż ziemniaki będą miękkie.
W tym czasie przygotuj grzanki. Z kromek chleba odetnij skórkę. Środek pokrój w kwadraty. W garnku rozgrzej oliwę z oliwek. Wrzuć kawałki chleba i smaż, aż będą złociste i chrupiące. Wyjmij metalową łyżką cedzakową. Chwilę na niej pozostaw i przełóż na ręcznik papierowy.
Zupę zmiksuj blenderem, następnie przetrzyj przez sito. Wstaw do lodówki, aż będzie bardzo zimna. Dodaj śmietankę i przypraw solą i pieprzem.
Na talerzu połóż ugotowane i obrane jajko na twardo. Wlej zupę i posyp grzanki.