Mamy sezon na kolby kukurydzy, zatem korzystajmy moi mili. Kukurydza super smakuje ugotowana, potem posmarowana masełkiem i posypana solą. Pyszna jest także upieczona. I z takiej właśnie kukurydzy przygotowałam dzisiejszą potrawę. Kukurydziana zupa krem jest delikatna i słodka. Podkręciłam ją ostrymi usmażonymi na chrupko plasterkami kiełbasy chorizo, hiszpańskim serem manchego i dużą ilością świeżej kolendry. Jeśli lubicie bardziej ostre dania możecie dolać kilka kropel sosu Tabasco. Do zupy będą też pasowały chrupiące ziołowo – czosnkowe grzanki z bagietki. Zapraszam na krem z kukurydzy w mojej wersji, czyli tak trochę po hiszpańsku.
Kukurydziana zupa krem z kiełbasą chorizo, serem manchego i świeżą kolendrą
Przyrządzenie:
Przygotuj kukurydze do pieczenia. Zerwij z nich liście i niteczki. Czosnek posiekaj. Każdą kukurydzę skrop oliwą z oliwek, wetrzyj posiekany czosnek, posyp solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Nastaw piekarnik na 220 stopni w funkcją grzania góra – dół. Kukurydze ułóż w naczyniu żaroodpornym i wstaw do piekarnika na około 45 minut. Kukurydze w tym czasie powinny ładnie się zarumienić, a ziarenka staną się miękkie i słodkie. Odstaw do ostygnięcia.
Kiełbasę chorizo pokrój w plasterki i usmaż na suchej patelni z dwóch stron, aż staną się chrupkie. Odsącz z tłuszczu na ręczniku papierowym.
Z przestygniętych kolb kukurydzy nożem odcinaj ziarenka i wrzuć do bulionu warzywnego. Podgrzej zupę i gotuj razem przez 5 minut. Zmiksuj zupę blenderem dokładnie. Ziarenka będą wyczuwalne w zupie, nie przejmuj się, że nie jest idealnie gładka.
Dopraw zupę solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Jeśli chcesz możesz dolać kilka kropel sosu Tabasco.
Ser manchego zetrzyj na tarce z grubymi oczkami. Kolendrę posiekaj.
Gorącą zupę nakładaj na talerze. Połóż porcje kiełbasy chorizo, posyp serem manchego i posyp posiekaną kolendrą.