„Rozwijam” się ostatnio w temacie ryb i owoców morza. Sandacz, którego Wam poniżej zaprezentuję to inspiracja przepisem Gordona Ramsaya. Przepyszna inspiracja. Makaron przygotowałam sama, choć nie jest to niezbędna czynność do przyrządzenia tego dania. Z powodzeniem możecie użyć gotowego. Królem na tym talerzu ma być sandacz, a wraz z nim szparagi.
Sandacz z domowym makaronem i szparagami
Przyrządzenie:
Przygotuj ciasto na makaron.
Przesiej mąkę i uformuj z niej kopiec. Zrób wgłębienie, wbij jajka i dodaj sól. Zamieszaj wszystko widelcem . Potem zagnieć ciasto. Zawiń w folię i odstaw na około 20 minut do lodówki.
Wyjmij ciasto z lodówki i rozwałkuj. Ja używam do tego maszynki do makaronu. Następnie pokrój na paseczki.
Wyjmij ciasto z lodówki i rozwałkuj. Ja używam do tego maszynki do makaronu. Następnie pokrój na paseczki.
Filety z sandacza umyj i osusz.
Szparagi umyj, osusz i odetnij końcówki. Odetnij także główki i ugotuj na parze. Resztę szparagów pokrój na mniejsze kawałki i podsmaż na rozgrzanym maśle klarowanym razem z szalotką i estragonem.
Po około 5 minutach wlej bulion rybny i duś, aż warzywa będą miękkie.
Dodaj szpinak i smaż, aż zmniejszy swoją objętość.