Telegrzanki

Witam wszystkich w niedzielny poranek (w niedzielę poranki w naszym domu są zawsze późniejsze i długo trwają). Ten dzień nazywamy przeważnie „leniwą niedzielą” bądź „niedzielą kanapową”.  Związane jest to rówież często z poimprezowym klimatem i samopoczuciem. W taki właśnie dzień śniadanie musi być „wypasione” i wcale nie pozbawione pysznych i w tym przypadku potrzebnych kalorii. Jest to danie w ogóle nieskomplikowane a doskonałe w smaku. Nie mogło go zabraknąć w moim menu. Przedstawię Wam dzisiaj TELEGRZANKI. Nazwę w naszym domu wzięły z czasów gdy mój młodszy brat (wtedy jeszcze malutki chłopiec), zafascynowany był Teletubisiami. Osoby, które miały przyjemność poznać bohaterów tej bajki może wiedzą też, że Teletubisie właśnie jedzą Telegrzanki! Mój brat zatem zawsze prosił o przyrządzenie mu takich właśnie zapiekanek i tak oto Telegrzanki zamieszkały w naszym domu.
Przeważnie Telegrzanki składają się z kilku tylko składników, ale dzisiaj miałam wenę i pokażę Wam wersję full wypas.

telegrzanki
Telegrzanki

Telegrzanki

Przygotowanie:

Nagrzewamy piekarnik do 200C. Chleb lub inne pieczywo smarujemy masłem. Kroimy cebulę i układamy na kanapkach. Solimy i posypujemy oregano. Następnie kładziemy ser żółty (ja dzisiaj dodatkowo mozarellę i ser pleśniowy) i wędlinę (dzisiaj miks wędlinowy). Pieczarki obieramy, kroimy w plasterki, posypujemy pieprzem i solą, lekko podsmażamy na oliwie z oliwek i kładziemy na kanapki. Na górę układamy plastry pomidora- dzisiaj użyłam pomidorków cherry. Solimy i posypujemy oregano. Ser grana padano ścieramy na wiórki i posypujemy na górę (to też tylko w wersji wypasionej). Tak przygotowane kanapki wkładamy do nagrzanego piekarnika na 12 minut.
telegrzanki
Gotowe do piekarnika
Po 12 minutach wyglądają tak:
Ta jedna, samotna Telegrzanka w środku jest uboższa w składniki, bo to dla mojego synka 🙂
telegrzanki
Zapiekanki domowe
telegrzanki
Telegrzanka
Pyszności, cud miód

Smacznego!
  • pieczywo- najlepszy jest już trochę wyschnięty, może nawet trochę czerstwy chleb, ale również „nadawać” się będzie każde inne pieczywo mniej lub bardziej świeże- bułka, ciemny chleb.. co macie aktualnie „na stanie”.
  • masło
  • cebula
  • ser żółty- zawsze wystarczy jeden (moim zdaniem najlepszy jest Edam Rycki, jeśli macie inny też na pewno będzie super), ale dzisiejsza wersja zawiera również mozarellę, ser pleśniowy i grana padano
  • wędlina- może być szynka, polędwica sopocka, kiełbasa, salami- dzisiaj też wyjątkowo zrobiłam miks
  • pieczarki (dodane w wersji dzisiejszej)
  • pomidor
  • sól
  • pieprz
  • oregano- bardzo ważne!