12 lip 2013
Mule w piwie z tymiankiem
Uwielbiam czytać książki kucharskie i oglądać kulinarne programy. Tak jak gotowanie, czytanie lub oglądanie czegoś związanego z jedzeniem, sprawia mi ogromną przyjemność i cudownie się wtedy relaksuję. Mając 3 dzieci nie zdarza mi się to za często, ale jak już jest taka możliwość chłonę to co widzę na 100%. Program kuchnia+ mógłby być włączony w moim domu non-stop, na razie głównie są bajki. Kilka dni temu udało mi się obejrzeć program, w którym właśnie przedstawione było danie, które dzisiaj ja Wam zaprezentuję. Jak go oglądałam, wiedziałam, że szybko muszę jechać kupić mule i spróbować tego smaku. Wiedziałam bowiem, że będzie wyjątkowy i wcale się nie zawiodłam. Koniecznie spróbujcie.
Zapraszam.
Pozostaję w temacie klimatów i smaków wakacyjnych. Tym razem Włochy i moja wersja toskańskiej słynnej sałatki. Panzanella, bo o niej mowa, to sałatka przeważnie składająca się z pysznych słodkich dojrzałych pomidorów, czerwonej cebuli, czerstwego chleba, oliwy z oliwek i octu balsamicznego. Jak to we włoskich daniach – nie chodzi o ilość, ale o jakość składników. […]
Jeśli jesteście ze mną tutaj choć trochę to z pewnością wiecie, że moją największą miłością jedzeniową są owoce morza! Nie od dzisiaj wiadomo, że gdybym miała dostęp codziennie do świeżych ryb i owoców morza to mogłabym nie jeść nic innego. Świeżość i prostota w tym wypadku są najważniejsze. Uwielbiam kalmary w panierce z sosem aioli […]