Chleb pełnoziarnisty

Chleb pełnoziarnisty

Lubię jeść chleb, cóż na to poradzę. Staram się go jednak nie jeść za dużo, a tym bardziej białego, bo mój organizm działa tak, że szybko od niego rosnę. Dlatego jeśli jem chleb to raczej ciemny, razowy, pełnoziarnisty albo chrupki. Na pewno najzdrowszy i najpyszniejszy jest ten przygotowany i upieczony samemu. Uwielbiam ten niesamowity piękny zapach, który roznosi się w domu w trakcie i po upieczeniu chleba. Jem też zawsze pierwszą kromkę cieplutką, no i przyznam, że jej się należy też trochę masła.

Chleb pełnoziarnisty

Przyrządzenie:

50 g żyta namocz na noc w wodzie.
Żyto i orkisz zmiel drobno na mąkę. Ja używam do tego starego młynka do kawy moich rodziców.
Do mąki wlej maślankę, dodaj pokruszone drożdże, biały ser, miód, sól, otręby, płatki żytnie, kaszę jaglaną oraz dobrze odsączone (na sitku) całe ziarna żyta.
Wszystko wymieszaj razem dokładnie. Najlepiej użyj do tego malaksera i zagnieć z tych składników ścisłe i elastyczne ciasto.
Przykryj ciasto ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 20 minut do wyrośnięcia.
Po tym czasie ponownie wyrób ciasto (już rękami) i uformuj wałek.
Podłużną formę do pieczenia wyłóż papierem do pieczenia, papier oprósz mąką, włóż ciasto i spłaszcz je lekko ręką. Ponownie przykryj je ściereczką i odstaw na 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzej na 220 stopni.
Na dole piekarnika połóż żaroodorną miseczkę z gorącą wodą.
Ciasto posmaruj wodą i obsyb płatkami żytnimi. Kilkakrotnie nakłuj chleb widelcem.
Piecz chleb przez 50 minut. Ostudź i wyjmij z formy.

Smacznego

chleb pełnoziarnisty
chleb pełnoziarnisty
chleb pełnoziarnisty
chleb pełnoziarnisty