Śliwka kalifornijska przepisy na święta

Przed Świętami wiele się dzieje, jest sporo warsztatów i spotkań kulinarnych. Wspaniałe były warsztaty z Witkiem Iwańskim, Beatą i Lubomirem Lipov, których tematem przewodnim była śliwka kalifornijska. Gotowaliśmy same pyszności. Między innymi był indyk, pudding i nalewka śliwkowa. Poza gotowaniem mieliśmy lekcje fotografowania i stylizacji kulinarnej. Idealnie przygotowane spotkanie.

śliwka kalifornijska

śliwka kalifornijska na święta

Na Święta Bożego Narodzenia przygotowujemy wiele dań ze śliwką suszoną. Śliwka kalifornijska będzie idealnym dodatkiem. Przeczytajcie więcej informacji na jej temat, a potem przyrządźcie potrawy według przepisów Witka Iwańskiego, które przedstawiam Wam poniżej.

śliwka kalifornijska

Kalifornijska jakość śliwek suszonych

Stan Kalifornia jest liderem w zakresie produkcji rolnej w USA. Bogate zasoby naturalne sprzyjają kalifornijskim właścicielom sadów śliwkowych w uprawie najwyższej jakości owoców, dzięki czemu są oni czołowymi producentami suszonych śliwek na świecie. Kalifornia zaopatruje 99 procent dostaw suszonych śliwek w Stanach Zjednoczonych oraz 42 procent dostaw światowych.

Proces produkcji zapewniający niezmienną jakość

Sukces śliwek kalifornijskich to przede wszystkim zasługa dopracowanego i zrównoważonego procesu produkcji, w którym wykorzystuje się owoce cenionych śliw odmiany Petite d’Agen. W przeciwieństwie do producentów suszonych śliwek z innych rejonów świata, kalifornijscy sadownicy pozwalają owocom dojrzewać na drzewach tak długo, aż ich twardość i naturalna zawartość cukru osiągną optymalne parametry, by następnie zerwać je sposobem mechanicznym. Owoce z pojedynczego drzewa zbiera się w ciągu niecałej minuty. Dzięki temu owoce nie leżą ani przez moment na ziemi sadu. Dzięki kontroli wspomnianych parametrów, odbiorcy śliwek suszonych z Kalifornii mogą mieć pewność, że otrzymają produkt nie tylko najwyższej, ale przede wszystkim niezmiennej jakości.

Zbiory w 30 dni

Zbiory we wszystkich kalifornijskich sadach trwają zaledwie 30 dni. Jeszcze w dniu zbiorów, owoce są myte w źródlanej wodzie, a następnie poddawane procesowi odwadniania, opracowanemu pod ścisłą kontrolą w Kalifornii. Owoce są układane na drewnianych tacach, a następnie suszone. W tej operacji ogromną rolę ogrywają precyzyjne termostaty, które zapewniają produkcję suszonych śliwek o jednakowo wysokiej jakości, a także dobierające temperaturę tak, by korzystne, naturalne właściwości owoców zostały zachowane także po wysuszeniu.
Świeżo suszone śliwki każdorazowo są kontrolowane i poddawane ocenie, a następnie magazynowane do momentu złożenia zamówienia przez odbiorcę. Zgodnie z indywidualnym życzeniem kupca, śliwki mogą być ponownie nawodnione przez wysyłką.

Na święta to, co najlepsze

Najwyższa jakość suszonych śliwek z Kalifornii to efekt 150-letniego doświadczenia sadowników, zastosowania zaawansowanych rozwiązań technologicznych w procesie produkcji oraz sprzyjających warunków uprawy. Żyzne gleby doliny Sacramento i San Joaquin oraz kalifornijskie słońce przekładają dają warunki do produkcji aromatycznych i słodkich owoców, uwielbianych przez konsumentów na całym świecie.
Okres świąteczny to tradycyjnie w Polsce czas wzmożonej konsumpcji suszonych śliwek. Święta to także czas, w którym konsumenci poszukują produktów o najwyższej jakości, które mogą być spożywane przez całą rodzinę. Najwyższa jakość śliwek suszonych pochodzących z Kalifornii stanowi wartością dodaną i może być źródeł przewagi konkurencyjnej dystrybutorów owoców suszonych decydujących się na zakup produktów z Kalifornii.

śliwka kalifornijska
Śliwka kalifornijska

Śliwka kalifornijska przepisy na święta

Pudding śliwkowy z szałwią i boczkiem

Składniki na 4 porcje: 

285 ml mleka
150 g mąki
szczypta soli
łyżeczka proszku do pieczenia
3 jaja
100 ml oleju słonecznikowego
pół pęczka świeżej szałwii
pół pęczka świeżego rozmarynu
100 g boczku wędzonego, parzonego, w kawałku
2 białe, obrane cebule
2 ząbki czosnku
120 g suszonej śliwki kalifornijskiej

Przygotowanie:

Przygotować formę do pieczenia i wysmarować ją olejem. Rozgrzać piekarnik do 240 stopni C.

Boczek i śliwki kalifornijskie pokroić na mniejsze kawałki. Rozmaryn i szałwię pognieść w dłoniach. Cebulę pokroić w piórka, a czosnek w plastry.

Wymieszać rózgą jajka, dodać mleko i na końcu mąkę, tak aby powstało ciasto, bez grudek i o konsystencji gęstej śmietany. Wlać olej do foremki i włożyć do piekarnika na 15 minut. Olej powinien być gorący.

Dodać do niego pokrojoną cebulę, czosnek, boczek i suszone śliwki. Należy uważać, aby się nie oparzyć. Wlać ciasto aż wypełni foremkę. Na wierzchu ułożyć rozmaryn oraz zioła i piec przez około 20 minut, nie otwierając piekarnika.

śliwka kalifornijska

Świąteczny Eggnog

Składniki na 5 porcji: 

700 ml mleka
300 ml śmietany
3 laski cynamonu
świeżo tarta gałka muszkatołowa (do smaku)
świeża laska wanilii
5 jaj
130 g cukru
pomarańcza

Przygotowanie:

Wlać do garnka mleko, śmietanę, dodać cynamon oraz wanilię i gotować przez 5 minut. Po tym czasie wyjąć laski cynamonu i dodać świeżo tartą gałkę muszkatołową.

Ubić całe jaja z cukrem aż powstanie piana. Gotować przez około 6 minut w temperaturze około 30 stopni C. Po tym czasie ciągle mieszając wlać płyn. Całość miksować przez kolejne 6 minut aż płyn osiągnie temperaturę około 80 stopni C.

Przelać do naczynia i wystudzić. Przed podaniem wymieszać dokładnie z kostką lodu. Na wierzch można zetrzeć skórkę z pomarańczy oraz gałkę muszkatołową.

śliwka kalifornijska
Ciasteczka półkruche z gorącym sosem śliwkowo-czekoladowym

Składniki na 5 porcji: 

600 g mąki pszennej (plus do posypania)
300 g masła niesolonego, zimnego, pokrojonego w kostkę
100 g cukru pudru
50 g ciemnego cukru muscovado
2 żółtka
2 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany

Sos: 

400 g gorzkiej czekolady (70%)
500 ml mleka
100 g masła
100 g suszonej śliwki kalifornijskiej
100 ml cointreau do smaku
małe kłącze świeżego imbiru

Przygotowanie:

Rozgrzać piekarnik do 190 stopni C. Do miski miksera wsypać przesianą mąkę, cukier puder i cukier muscovado. Wymieszać płaską końcówką miksującą. Następnie dodać masło i mieszać pulsacyjnie.

Jak składniki zaczną się łączyć, ale ciasto nie będzie jeszcze gładkie, dodać żółtka i śmietanę. Ponownie mieszać pulsacyjnie. Gotowe ciasto powinno mieć konsystencję plasteliny.

Wyjąć je 
z naczynia. Posypać delikatnie mąką, zagnieść rękoma i włożyć do lodówki na 30 minut. Po schłodzeniu ciasto rozwałkować. Wyciąć dowolne kształty za pomocą wycinarek cukierniczych lub za pomocą gotowego wałka.

Położyć ciasteczka na pergaminie i piec w 190 stopniach C przez około 12-15 minut, aż będą złociste. Zagotować mleko, wsypać pokruszoną czekoladę, kawałki masła, drobno pokrojoną śliwkę i starty imbir. Mieszać aż powstanie gładki sos.

Można również zrobić wersję, gdzie sos jest miksowany, tak aby nie było kawałków śliwek. Gotowy sos doprawić cointreau według uznania.

śliwka kalifornijska

Domowa nalewka ze śliwek kalifornijskich z winem Marsala

Składniki na 1 porcję: 

125 g suszonych śliwek kalifornijskich
300 ml wina marsala (ciemnego)
450 ml wódki
pół laski cynamonu
woda do uzupełnienia

Przygotowanie:

Śliwki pokroić drobno i wraz z połamanym cynamonem włożyć na dno słoika. Zalać winem, wódką 
i spirytusem w jednolitrowym słoju. W razie potrzeby uzupełnić wodą.

Zamknąć szczelnie w słoju 
i odstawić do macerowania na 6 tygodni. Mieszać od czasu do czasu. Po 6 tygodniach zlać nalewkę przez gazę do przygotowanych butelek i odstawić w ciemne miejsce na minimum 6 miesięcy. Jeśli zajdzie taka potrzeba można nalewkę ponownie przelać przez gazę.

Chutney śliwkowy z kolendrą i kminem

Składniki na 5 porcji: 

2 szalotki
500 g suszonych śliwek kalifornijskich
olej słonecznikowy
2 liście laurowe
laska cynamonu
3 ząbki czosnku
4 ziarenka świeżego pieprzu
małe kłącze świeżego imbiru
300 g cukru Dark
pomarańcza
200 ml octu balsamicznego kremowego
łyżeczka Kminu mielonego
pół pęczka świeżej kolendry

Przygotowanie:

Śliwki kalifornijskie pokroić w cienie paski. Zalać wodą, tak aby były przykryte i zagotować.

W rondlu podsmażyć pokrojoną drobno szalotkę, posiekany czosnek i imbir. Po chwili dodać cynamon, liść laurowy, pieprz, oraz kmin i cukier. Smażyć wszystko aż zacznie się lekko karmelizować.

Wlać śliwki wraz z płynem, octem i gotować aż powstanie gęsta konsystencja. Pod koniec dodać otartą skórkę z pomarańczy. W razie potrzeby doprawić szczyptą soli.

Gotowy chutney przelać do słoików. Przed podaniem posypać posiekaną kolendrą.

śliwka kalifornijska

śliwka kalifornijska

śliwka kalifornijska

Organizatorom bardzo dziękuję za zaproszenie na warsztat śliwka kalifornijska, Witkowi Iwańskiemu za inspiracje kulinarne, a Beacie i Lubomirowi Lipov za cenne lekcje stylizacji i fotografii kulinarnej.

*Zdjęcia i materiały prasowe People PR