Nie jest to zapewne niespodzianka dla Was, że przedstawiam kolejny makaron, dzisiaj ravioli z cielęciną. To jest jedno z tych dań, przy których tak bardzo nie mogłam doczekać się konsumpcji, że ślina prawie ciekła na podłogę podczas robienia zdjęć. Naprawdę bardzo to było pyszne i na 100% jeszcze nie raz je przygotuję. Was też do tego zachęcam. Nie pożałujecie.
Ravioli z cielęciną
Przyrządzenie:
Przygotuj ciasto na makaron. Przesiej mąkę i uformuj z niej kopiec. Zrób wgłębienie, wbij jajka i dodaj sól. Zamieszaj wszystko widelcem. Potem zagnieć ciasto. Zawiń w folię i odstaw na około 20 minut do lodówki.
W tym czasie przygotuj farsz. Cielęcinę umyj pod zimną wodą i osusz ręcznikiem papierowym. Pokrój na mniejsze kawałki i zmiel w maszynce do mięsa. Dopraw solą i pieprzem i dokładnie wymieszaj. Szalotki posiekaj i podsmaż na rozgrzanym maśle klarowanym. Posiekaj także czosnek. Do szalotek dodaj mięso i czosnek. Smaż, aż mięso będzie gotowe. Dopraw ewentualnie solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Cielęcinę przełóż do miski. Dodaj do niej serek z pieprzem i dokładnie wymieszaj.
Wyjmij ciasto z lodówki i rozwałkuj jak najcieniej. Ja używam do tego maszynki do makaronu. Układaj porcje farszu na płacie makaronu, przykryj go drugim płatem i wykrawaj pierożki ravioli.
Gotuj pierożki w osolonej wodzie około 3 – 4 minuty. Na patelni rozgrzej masło i dodaj listki szałwii. Podgrzewaj na małym ogniu.
Na koniec, na niecałą minutę włóż ravioli na patelnię z masłem i szałwią. Delikatnie zamieszaj, aby nie uszkodzić pierożków. Nałóż porcje na talerze i posyp ravioli świeżo startym parmezanem i zmielonym czarnym pieprzem. Ravioli z cielęciną to idealny posiłek na jesienne dni.
Smacznego!