Ostatnie moje danie, które zgłaszam do konkursu „Grilluj z łososiem norweskim” to połączenie moich ulubionych smaków lata. Łosoś norweski grillowany. Świeżutkie kurki, zebrane jak zwykle przez moją mamę w pobliskim lesie. Młody bób, prosto ze strączków. I maliny z krzaków od sąsiada. Jeszcze malutkie, ale jakie pyszne. Czego chcieć więcej?
Łosoś norweski grillowany
Przyrządzenie:
Umyte i osuszone filety z łososia nasmaruj olejem z orzeszków ziemnych.
Podgrzej łyżkę masła klarowanego na patelni i podsmaż chwilę szalotkę. Dodaj kurki i smaż mieszając około 5 minut. Dodaj bób i smaż jeszcze 2 minuty. Dopraw solą i pieprzem. Dodaj zioła, zamieszaj i odstaw.
Na małej patelni rozgrzej 1 łyżeczkę masła klarowanego. Dodaj maliny, czerwony pieprz, syrop z agawy i rozmaryn. Duś chwilę, aż powstanie sos.
Na dobrze rozgrzanym grillu smaż łososie z dwóch stron, zaczynając od strony skóry na dole. Łososie połóż na folię aluminiową bądź na tackę do grillowania. Dopraw solą i pieprzem.
Na talerzu ułóż porcje ryby. Polej ją sosem. Obok połóż kawior z pstrąga i kurki z bobem. Grillowany łosoś norweski jest gotowy do jedzenia 🙂
Smacznego