To już ostatnia moja propozycja w najbliższych dniach na potrawę z wykorzystaniem dyni. Nie chcę Was zanudzić. Potrzebne jest jakieś urozmaicenie, rozumiem.
Jednak zupa krem z dyni, którą Wam teraz przedstawię warta jest tego by pozostać jeszcze w gronie „dyniowatych dań”. I to, że ostatnie, nie znaczy wcale, że najgorsze. Połączenie smaków idealne. Zupa zniknęła błyskawicznie, bardzo żałuję, bo zjadłam tylko jedną porcję.
Krem z dyni kokosowy z wędzonym łososiem i kolendrą
Przyrządzenie:
Zagotuj bulion i dodaj dynię. Gotuj aż zmięknie. Dolej mleczko kokosowe. Zagotuj ponownie. Dopraw solą i pieprzem. Zmiksuj zupę. Dodaj kolendrę.
Wlewaj zupę do miseczek. Podawaj razem z plasterkami wędzonego łososia, kawałkami awokado, świeżo posiekaną kolendrą i łyżeczką śmietany. Jeśli, tak jak ja, lubisz ostrzejsze potrawy, dodaj kilka kropel tabasco.
Smacznego!:)