18 kwi 2013
Podpłomyk na lato
Drugi posiłek doskonały na dzisiejszą pogodę, idealnie pasujący do caponaty z poprzedniego posta, to podpłomyk. Nazwałam go podpłomykiem na lato – natknęłam się na taką nazwę w jednej książce kucharskiej, bardzo mi się ta nazwa spodobała i postanowiłam nazwać tak mój podpłomyk. Zwłaszcza, że dzisiaj słoneczko tak pięknie świeciło, że nazwa pasuje idealnie.
Pozostaję w temacie klimatów i smaków wakacyjnych. Tym razem Włochy i moja wersja toskańskiej słynnej sałatki. Panzanella, bo o niej mowa, to sałatka przeważnie składająca się z pysznych słodkich dojrzałych pomidorów, czerwonej cebuli, czerstwego chleba, oliwy z oliwek i octu balsamicznego. Jak to we włoskich daniach – nie chodzi o ilość, ale o jakość składników. […]
Jedliście kiedyś francuskie brioche? To fantastyczne puszyste maślano – drożdżowe bułeczki. Standardowo składają się z mąki pszennej, mleka, masła, jajek, drożdży i cukru. Moje podkręciłam miodem i likierem mlecznym. Sukcesem brioszek jest ich ugniecenie tak, aby ciasto było elastyczne i gładkie. Przyznaję, że mi przy tej czynności pomaga mikser kuchenny, na koniec krótko ugniatam je […]